(nie)boskie dylematy
niedziela, 30 czerwca 2013
291
Za chwilę wyruszam do Warszaffffki.
Humor mam jakbym na ścięcie jechał.
Nic tylko siąść i płakać.
Marudzę.
Znowu.
2 komentarze:
Unknown
30 czerwca 2013 18:21
widocznie t WARSZAFFFFFFFFFFFFFKA Ci nie pasuje
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
devinette
3 lipca 2013 18:29
Hmm.. ja też. Marudzę znowu. Do dupy!!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
widocznie t WARSZAFFFFFFFFFFFFFKA Ci nie pasuje
OdpowiedzUsuńHmm.. ja też. Marudzę znowu. Do dupy!!!
OdpowiedzUsuń