Przed chwilą dostałem bardzo miłą wiadomość na jednym z portali.
Koleś napisał, że jestem boski i chciałby mnie pieścić i dać mi mega rozkosz:
"mam takie pytanko. Mogę cię wyjebać w dupę szkarado i spuścić ci się na ryj ?"
Odpisałem mu, że chyba lustra nie ma, na co on do mnie, że moja uroda przyćmiewa piękno witraży w kościołach Watykanu:
"jak ty spojrzysz pedałku to pęknie".
Odpowiedziałem, że wręcz przeciwnie, jak patrzę w lustro to moje odbicie zakochuje się we mnie i staje obok.
Mója boskość chyba mu się bardzo spodobała, bo znowu zachwycał się moją boską urodą i życzył mi dużo satysfakcji seksualnej:
"jeb sie szmato w dupe i ryj"
...po czym mnie zablokował.
Oh moje biedne serduszko, zostało odrzucone, jak ja to przeżyję?? Krwawię, krwawię oh ja biedny nieszczęśliwy ...
:P
A cenzura kolego, to gdzie? :)
OdpowiedzUsuńto po co zaczynał rozmowę ???
OdpowiedzUsuńmnie takie portale odstraszyły niby ktoś coś chce a potem albo bluzga, albo unika spotkania
Są dwie możliwości: albo koleś lubi dominować i poniżać (są takie typy zarówno w jedną jak i drugą stronę, dla mnie to niezrozumiałe jest ale co kto lubi :D) albo był to antyhomo, który szukał rozrywki :)
Usuń